Malta została dodana do szarej listy jurysdykcji Grupy Zadaniowej ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy (FATF), co może mieć poważne konsekwencje dla operatorów hazardowych na wyspie.
Chociaż nie było oficjalnego ogłoszenia, Czasy Malty donosi, że 37 członków FATF głosowało w środę za umieszczeniem Malty na liście.
Wśród tych członków są dwie organizacje regionalne, Komisja Europejska (KE) i Rada Współpracy Państw Zatoki Perskiej.
Uważa się, że Malta i Rumunia znalazły się na liście i są pierwszymi dodanymi terytoriami UE.
Szara lista obejmuje 19 innych jurysdykcji, w tym Albanię, Syrię, Jemen, Birmę i Zimbabwe.
Na liście znajdują się również międzynarodowe raje podatkowe, Panama i Kajmany, które wskazują kraje o „słabych” środkach przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML), zgodnie z definicją FATF.
FATF regularnie aktualizuje listę krajów posortowanych według skuteczności AML.
Obecnie na czarnej liście znajdują się jedynie Korea Północna i Iran.
Czarna lista obejmuje kraje, w których międzynarodowe instytucje finansowe nie są zachęcane do prowadzenia działalności lub stosowania „silnych środków zaradczych” i zwiększonej należytej staranności.
Rozumie się, że decyzja o szarej liście Malty zostanie teraz przedłożona członkom stowarzyszonym FATF do ratyfikacji.
W przypadku ratyfikacji oczekuje się, że Malta zobowiąże się do przestrzegania planu działania FATF i wzmocnionego monitorowania, które w przypadku pomyślnego zakończenia spowoduje usunięcie wyspy z szarej listy.
Odnosząc się do potencjalnych konsekwencji tego ruchu, założyciel RB Capital, Julian Buhagiar, powiedział, że jest to „bardzo niepokojący” rozwój branży gier i finansów na wyspie.
„Jest to wynik, który był w dużej mierze wynikiem własnej winy i można go było uniknąć dawno temu” – wyjaśnił Buhagiar.
„Konsekwencje będą poważne” – dodał.
„Biorąc pod uwagę, że uzyskanie licencji od władz maltańskich, a nawet otwarcie konta bankowego było żmudnym procesem, dlaczego ktoś miałby przechodzić przez te trudności tylko po to, aby uzyskać certyfikat jurysdykcji z szarej listy?
„Innymi słowy, musimy teraz poważnie zakwestionować prawdziwą wartość, jaką posiada istniejąca licencja MGA [Malta Gaming Authority] lub MFSA [Malta Financial Services Authority] dla branży, która w coraz większym stopniu koncentruje się na jakości akredytacji.
„Dzięki tej klasyfikacji FATF istnieje teraz mniejsza zachęta dla każdego renomowanego podmiotu z siedzibą na Malcie, aby pozostać związanym z taką jurysdykcją i, co zrozumiałe, woli uzyskać certyfikat w ramach systemu, który nie ma wpływu na szarą listę.
„Oczywiste jest, że nastąpi lawina ponownej certyfikacji (i prawdopodobnie przeniesienia) na bardziej korzystne terytoria. A jeśli większość z tych firm ostatecznie odejdzie, co ze wszystkimi uczciwymi, pracowitymi usługami, które zależą od rozwoju tej branży? — zapytał Buhagiar.
Na początku tego miesiąca pojawiły się pogłoski, że Malta może zostać usunięta z listy, jeśli zgodzi się podpisać Konwencję Unii Europejskiej z Macaulin w sprawie ustawiania meczów w sporcie.
Wcześniej sugerowano, że umieszczenie na szarej liście może wpłynąć na długoterminową zdolność operatorów licencjonowanych na Malcie do ekspansji na inne jurysdykcje UE, zgodnie z koncesją MGA.
Odrzucając tę sugestię, powiedział rzecznik MGA EGR : „Nie wpływa to w żaden sposób na ramy prawne dotyczące hazardu, a zatem na to, czy Malta stanie się stroną takiej konwencji, czy też w inny sposób wpływa na to, jak licencjobiorcy MGA mogą korzystać ze swoich licencji.
„Stanowisko MGA w sprawie świadczenia usług hazardowych z Malty do innych jurysdykcji nie ulegnie zmianie. Należy również zauważyć, że Konwencja nie może i nie powinna naruszać podstawowych zasad prawa UE, w tym swobody świadczenia usług” – dodał MGA.