Szwedzka gwiazda futbolu, Zlatan Ibrahimovic, został ukarany grzywną w wysokości 50 000 euro (43 178 funtów) od europejskiego organu zarządzającego futbolem, UEFA, za współwłaściciela operatora zakładów sportowych Bethard.
Organ apelacyjny UEFA ukarał Ibrahimovicia za naruszenie przepisów dotyczących graczy, którzy posiadają lub zachowują udziały w firmach bukmacherskich.
Zarząd polecił także napastnikowi Milanu, aby natychmiast zakończył współpracę z Betard, nakładając osobną grzywnę w wysokości 25 000 euro (21 500 funtów) na włoski klub za aferę.
W kwietniu UEFA wszczęła dochodzenie w sprawie powiązań Ibrahimovicia z Bethard na podstawie Artykułu 12 Przepisów Dyscyplinarnych UEFA.
W tamtym czasie donoszono, że Szwedowi grozi trzyletni zakaz uprawiania tego sportu, co skutecznie kończy jego karierę piłkarską w wieku 39 lat.
Były człowiek z Barcelony i Manchesteru United dołączył do operatora z siedzibą na Malcie w marcu 2018 roku jako ambasador marki i stał się współwłaścicielem po przejęciu udziałów 10% w firmie za pośrednictwem własnej firmy Unknown AB.
Ibrahimovic dołączył do zarządzanego przez SBTech Bethard, kiedy przeniósł się z Manchesteru United do franczyzy MLS LA Galaxy. W Stanach Zjednoczonych i poza rozgrywkami UEFA relacja napastnika z Bethard nie była sprzeczna z żadnymi wytycznymi.
Wrócił do europejskiego futbolu dopiero w styczniu 2020 r., Kiedy wrócił do Mediolanu, początkowo spędzając dwa lata z Rossoneri w latach 2010-2012.
Kiedy po raz pierwszy skontaktował się z Bethard, Ibrahimovic powiedział, że od lat był „naciągany” przez firmy hazardowe. W tym czasie dyrektor generalny Bethard, Eric Scarp, twierdził, że Szwed był „zaangażowanym i zaangażowanym” współwłaścicielem firmy, a nie tylko chłopcem z plakatu.
Grzywna przychodzi dzień po tym, jak Esports Entertainment Group (EEG) sfinalizowała przejęcie Bethard o wartości 16 milionów dolarów, które daje EEG dostęp do sześciu europejskich licencji na zakłady sportowe Bethard na rynkach, w tym w Hiszpanii i Szwecji.